Oto zasady, których będziemy przestrzegać
![Wywiad z prof. Pawłem Łukowem, 13.01.2025 r. Źródło: Wydział Medyczny UW](https://medycyna.uw.edu.pl/wp-content/uploads/sites/138/2025/01/14_01_2024_pawel_lukow_zdjecie.png)
20 01 2025
Regulacje spornych kwestii teleporad czy reklamy, rozwój mediów społecznościowych i wykorzystywania sztucznej inteligencji w praktyce zawodowej lekarza są jednymi z zasad opisanych w znowelizowanym Kodeksie Etyki Lekarskiej. – Dla pacjentów Kodeks jest ważny jako pewnego rodzaju zobowiązanie lekarzy jako całości do tego, jakich standardów będą przestrzegać – mówi prof. Paweł Łuków z Wydziału Filozofii UW, ekspert Komisji Etyki Lekarskiej Naczelnej Rady Lekarskiej.
Od 1 stycznia 2025 roku zaczął obowiązywać znowelizowany Kodeks Etyki Lekarskiej (KEL). Zmiany dostosowują etyczne standardy praktyki lekarskiej do aktualnych, dynamicznie zmieniających się realiów społecznych i technologicznych, a także doświadczeń z pandemii COVID-19. W Kodeksie opisano w szczególności zasady korzystania z algorytmów sztucznej inteligencji (AI), postawy lekarza w mediach społecznościowych i reklamie.
Dokument ma być świadectwem dla społeczeństwa, że lekarze dbają o etykę zawodową i stawiają na wysokie standardy moralne w wykonywaniu swojej pracy.
Kodeks to ważna publiczna deklaracja wobec całego społeczeństwa od całej społeczności lekarskiej: oto zasady, których będziemy przestrzegać. Lekarz, wykonując zawód zaufania publicznego, powinien te standardy mieć uwewnętrznione i postępować zgodnie z nimi. Kodeks ma być jednym z fundamentów tego zaufania – lekarzom możemy ufać dlatego, że publicznie deklarują, że właśnie tak będą postępować
prof. dr hab. Paweł Łuków
Kamienie milowe
O zmianach w Kodeksie Etyki Lekarskiej opowiada prof. Paweł Łuków, ekspert Komisji Etyki Lekarskiej Naczelnej Rady Lekarskiej, koordynator i wykładowca przedmiotów „Etyka lekarska z elementami profesjonalizmu” i „Humanizacja medycyny” dla studentów Wydziału Medycznego UW, dziekan Wydziału Filozofii Uniwersytetu Warszawskiego. Rozmowa została wyemitowana 16 stycznia na antenie Akademickiego Radia Kampus.
– Podstawowa zmiana dotyczy ujednolicenia słownika. Przykładem są tu terminy modalne typu „powinien”, „ma obowiązek”, które zostały uporządkowane oraz określone, w jakich przypadkach powinny zostać użyte – mówi prof. Paweł Łuków, dodając: – Terminologia została uzgodniona m.in. z polskim prawem medycznym, na przykład w starej wersji była mowa o „współczesnej wiedzy medycznej”, a teraz o „aktualnej wiedzy medycznej”.
Ekspert zwrócił również uwagę na nowe rozwiązania dotyczące wykorzystania algorytmów sztucznej inteligencji w opiece medycznej, teleporad czy tzw. receptomatów: – Pojawiły się głosy, że możliwość teleporady jest nadużywana i należało w Kodeksie to wyjaśnić. Duże znaczenie ma zmiana dotycząca reklamowania i informowania o świadczonej opiece medycznej. Do tej pory był zakaz reklamowania, a teraz udzielanie informacji jest dopuszczalne na określonych zasadach.
Znak czasów
Prace nad modyfikacjami Kodeksu Etyki Lekarskiej trwały dwa lata. Mimo wielu zmian o charakterze społecznym i politycznym (m.in. wstąpienie Polski do Unii Europejskiej), ostatnia nowelizacja KEL miała miejsce w 2003 roku.
– Od tego czasu zmienił się świat, poglądy pacjentów i lekarzy. Ludzie mają prawo do podejmowania decyzji zgodnie ze swoimi osobistymi przekonaniami a niekoniecznie muszą identycznie postępować. Inną sprawą jest pojawienie się nowych technologii, które również wymagają odniesienia się do nich – zauważa prof. Paweł Łuków.
– Kodeks Etyki Lekarskiej ma dwa zasadnicze zastosowania. Służy jako zestaw wskazówek dla lekarzy, jak powinni postępować, ale jest też podstawą odpowiedzialności zawodowej. Brak jasności lub brak wystarczającej staranności w sformułowaniu wymagań etycznych może skutkować tym, że będą prowadzone niepotrzebne postępowania albo trudno będzie w sprawach intuicyjnie odbieranych jako nieetyczne dyscyplinować lekarzy nie mając podstawy w Kodeksie – zaznacza naukowiec.
Jak podkreśla prof. Łuków, Kodeksu powinien aktywizować myślenie moralne, uruchamiać wrażliwość moralną oraz wspomagać wypracowanie gotowości do brania odpowiedzialności za swoje czyny: – W medycynie chodzi o troszczenie się o cierpiących i minimalizowanie ich cierpienia.
Istota komentarzy
Według eksperta, szczególnie wartościową innowacją, która towarzyszy KEL, są komentarze do poszczególnych artykułów. Wraz z napływającymi do Naczelnej Rady Lekarskiej interpretacjami poszczególnych postanowień Kodeksu, na stronie internetowej Naczelnej Izby Lekarskiej (https://nil.org.pl) systematycznie są publikowane komentarze, które, zgodnie z założeniami, mają mieć formę otwartą.
– Wyjaśnienie w komentarzach pomoże lekarzom zrozumieć ideę przepisu, a dzięki temu będzie im łatwiej go przestrzegać. Rozumiejąc istotę zapisu, lekarze nie będą mieli poczucia braku identyfikacji z normą i nie będą mieli poczucia, że jest im ona narzucona, czyli będą mieli poczucie autonomicznego realizowania jej wymogów – mówi prof. Łuków.
– Mam wrażenie, że lekarzom brakuje często możliwości dyskutowania na tematy etyczne w uporządkowany sposób. Poza forami lub krótkimi reakcjami na czyjąś wypowiedź, chcieliby mieć możliwość dyskutowania i to im zapewniają komentarze do poszczególnych artykułów – dodaje ekspert.
Naukowiec zauważa też, że znowelizowany KEL nie odbiega od norm w innych krajach zarówno Unii Europejskiej, jak i na całym świecie, a wprowadzane zmiany były konsultowane i porównywane z innymi kodeksami branżowymi: – Medycy działają zgodnie z wytycznymi Światowego Towarzystwa Lekarskiego. Różnice mogą pojawić się w specyficznościach kulturowych, a także wynikać z ujęcia lub nieujęcia pewnych zagadnień, na przykład sztucznej inteligencji.
Autonomia pacjentów i AI
Zarówno w diagnostyce, jak i leczeniu dopuszczalne jest wspomaganie pracy lekarza poprzez użycie narzędzi sztucznej inteligencji. Jednocześnie wymagane jest respektowanie prawa pacjentów do świadomego udziału w podejmowaniu decyzji dotyczących ich zdrowia. Obowiązkiem lekarzy jest informowanie pacjentów o korzyściach i ryzyku proponowanych procedur diagnostycznych i terapeutycznych, a także o możliwościach wprowadzenia innego postępowania medycznego.
W obliczu szybkiego tempa zmian w obszarze nowych technologii, ekspert zwraca uwagę na konieczność doprecyzowania kwestii wykorzystania algorytmów AI: – Z niektórymi technologiami lekarze i pacjenci dopiero oswajają się. W kontekście sztucznej inteligencji wyrażane są rozmaite obawy odnośnie jej użycia. Niekiedy jest to spowodowane brakiem wystarczającej wiedzy, jak technologię tę można wykorzystać bądź w jakim kierunku jej zastosowanie będzie przebiegać. Z czasem nauka i praktyka staną się źródłem odpowiedzi.
– Do medycyny coraz bardziej wkracza rynek i mechanizmy rynkowe. One będą wymuszały wiele zmian. Kodeks powinien odpowiadać na zmiany rzeczywistości – podkreśla prof. Łuków.
Ekspert zwraca uwagę, że celem wykorzystywania sztucznej inteligencji jest pomoc lekarzom, na przykład w przeprowadzaniu diagnostyki i zapewnieniu lepszej opieki pacjentom: – Pacjenci powinni być w sposób przystępny informowani o wykorzystywaniu tego typu narzędzi. Należy jednak pamiętać, że ostatecznie to lekarz wydaje opinię, czyli to on ocenia dane przekazane mu przez system.
Źródło grafiki głównej: Wydział Medyczny UW